Powłoki ceramiczne czy też elastomerowe na lakier to naprawdę dobra inwestycja w samochód. Ostatnio spotkaliśmy się z tym, że niektóre firmy oferują je w zaskakująco atrakcyjnych cenach. Chciałoby się powiedzieć, że w zbyt atrakcyjnych cenach. O co chodzi?
Powłoki ceramiczne czy wosk?
Autodetailing to ciągle rozwijająca się dziedzina w branży motoryzacyjnej. Przede wszystkim – dziedzina coraz modniejsza. Dbanie o auto to pozornie łatwa sprawa. Tak, jeśli mówimy o samym myciu czy sprzątaniu. Nie gdy w grę wchodzą złożone procesy takie jak detailing wnętrza, korekta i zabezpieczenie lakieru. A co za tym idzie – jak wszędzie, także tutaj możemy spotkać przysłowiowych Józków, a nawet Januszy detailingu, którzy myślą że jak się dobrze świeci to można zacierać rączki.
W ostatnim czasie odwiedziło nas sporo klientów z konkretnymi pytaniami. Okazało się, że w ostatnim czasie wybrali się gdzieniegdzie, aby nałożyć powłoki ceramiczne na lakier swojego samochodu. Pojechali, nałożyli – a dopiero później zjawili się u nas z pytaniem – dlaczego po dwóch wizytach na myjni, ich “powłoki ceramiczne” nie dają już żadnego efektu.
Okazało się, że odpowiedź jest bardzo prosta. W miejscach, do których się udali, zamiast ceramiki użyto – uwaga – WOSKU… Oczywiście kasując klientów jak za zboże. Wosk ceramiczny to nie powłoka ceramiczna. Ceramika Gravon od K2 którą można kupić w każdym sklepie motoryzacyjnym nie jest dobrym produktem. Tanie produkty ceramiczne nie maja odpowiedniej odporności. A myjnie działają w taki sposób by umyć każdy bród. W jaki sposób? Używając silnej chemii kwasowej lub zasadowej. Dlatego często dochodzi zwyczajnie do usunięcia wosku z lakieru. Klienci często samodzielnie podejmują się aplikacji podobnych produktów po czym przyjeżdżają na „sprzątanie bałaganu”.
Ciekawostką są również produkty promujące się w internecie takie jak Ceramikker czy płynne szkło. Marketingowo to robi lepszą robotą niż ceramika i elastomer razem wzięte. Matowy lakier i porysowany przesmarujesz tym produktem i masz idealny lakier. Cud. Co ciekawe marketing robi nas mocno w ch… brzydko mówiąc. Nawet komentarze u każdego producenta na ich stronach są takie same, z tymi samymi zdjęciami od tych samych osób. Nawet można dopatrzeć się oszustwa w niby wiarygodnych komentarzach
Jednak jak się bliżej zapoznamy z tematem dowiemy się że to wosk. Nie zrobi takiego efektu jak na zdjęciach, jednie nada trochę połysku śliskości i hydrofobowości tak jak zwykły wosk.I zawsze jest promocja. Powiem Wam coś jeszcze. Produkty spełniające te kryteria, robiące robotę na lakierze można nabyć w sklepach detailingowych w normalnych cenach bez wciskania kitu.
Powłoki ceramiczne na lakier – cena
Zagadka z woskiem nie była zbyt skomplikowana. Nawet bardzo słabej jakości ceramika nie „znika” po drugim myciu. Jej rozwiązanie ułatwiła też przesadnie atrakcyjna cena, o której wspominaliśmy na samym początku.
Koniec końców – klienci czują się oszukani po tym, jak w salonie zapewniano ich o wyjątkowym traktowaniu i „najlepszych produktach”. A to tylko jedna z wielu historii związanych ze auto myjniami ala studio detailingowe.
Jaki z tego morał? Nie dajcie się nabijać w butelkę. Jeżeli ktoś proponuje Wam zrobienie ceramiki trzy razy taniej niż wszyscy wokół – omijajcie to miejsce szerokim łukiem. Może to świadczyć o tym, że firma albo używa produktów niskiej jakości, albo nie wie, co robi.
Jeżeli chcecie naprawdę zadbać o swoje cztery kółka i skorzystać z produktów najwyższej jakości – musicie liczyć się z tym, że nikt nie zrobi tego w cenie aplikacji wosku. Na szczęście – powłoki ceramiczne na lakier to inwestycja na wiele lat. A jeśli chcecie wydać niewielki budżet na zabezpieczenie lakieru to są oczywiście sposoby na to by auto zabezpieczyć dobrze i trwale ale tylko na rok i nie ma mowy że po dwóch myciach wszystko spłynie. Kwestia wiedzy i doświadczenia oraz dobrania odpowiednich produktów.
Pamiętajcie, jeżeli wydajecie pieniądze, zapytajcie co w zamian otrzymujecie i żądajcie na to potwierdzenia, gwarancji itp.